Opis:
Chociaż nazwa wina wiedzie nas w świat Tolkiena, to w rzeczywistości poświęcona jest pradziadkowi obecnego właściciela winnicy – Jacobusowi de Wet, którego życie było tak burzliwe, że mogłoby być inspiracją dla napisania pasjonującej powieści. Jacobus początkowo dorobił się fortuny na hodowli strusi. Wraz z upowszechnieniem się samochodów moda na strusie pióra gwałtownie się załamała i tylko refleks uchronił naszego bohatera przez kompletną ruiną. Dalszą część tej historii znajdziemy na etykiecie kolejnego rocznika…
Aromat:
Na starcie wyrazisty, przyprawowy nos. Później dochodzą do głosu nuty czarnej porzeczki, czekolady i cedru.
Smak:
Wino mocno zbudowane. Wyraziste, ale raczej drobne garbniki. Długi łagodny posmak.
Sugestie kulinarne:
Doskonałe do BBQ. Przed serwowaniem warto napowietrzyć.
